Werchrata, powiat Rawa Ruska (przed wojną), potem Lubaczów
1.2. Miejsce zamieszkania - OPIS (przed przesiedleniem):
----------
2. Wiek w trakcie przesiedlenia:
17 lat
3. Wyznanie:
Grekokatolickie.
4. Stan najbliższej rodziny przed przesiedleniem:
Mama Tekla, (ojciec Piotr, zmarł w 1943 roku, pochowany w Rawie Ruskiej), siostry: Michalina i Hania.
5. Ile osób zostało na miejscu:
0
6. Ile osób przesiedlono:
4
7. Ile osób zaginęło:
0
8. Ile osób innej narodowości /pochodzenia mieszkało we wsi:
5 rodzin polskich i około 5 rodzin żydowskich
9. Jak ogólnie wyglądały kontakty z nimi?
Normalnie, wszyscy we wsi rozmawiali po ukraińsku.
10. Jak wyglądał pozostawiony majątek Pana/Pani rodziny:
Dom drewniany pod blachą (zachował się do dziś, mieszka w nim obecnie Polak z Woli), stodoła, murowana obora pod dachówką, szopa na wóz, szopa na drewno, kurnik przy domu, 6 ha ziemi, 2 krowy, 2 świnie, dużo kur.
Po odsiedzeniu 5 lat i 9 miesięcy w więzieniu - 1953 rok.
3.1. Trasa przejazdu:
Werchrata - Horyniec - Bełżec
3.2. Trasa przejazdu (ewentualny opis rozszerzony):
W punkcie zbiorczym w Bełżcu zostałam zatrzymana przez UB, reszta rodziny pojechała do Lidzbarka Warmińskiego i dalej do miejscowości Zawada (k. Lidzbarka Warmińskiego).
4. Czy wiedział Pan/Pani dokąd jedzie?
Nie
5. Czy ktoś z Państwa rodziny wrócił w rodzinne strony?
Tak, siostra Michalina. Wróciła do Werchraty, po tym jak wyszła za mąż za miejscowego Ukraińca Michała Pawluka. Zbudowali tam dom, w odległości ok. 100 m od naszej siedziby rodowej.
Część domu, w której mieszkała już rodzina przesiedlona z Łemkowszczyzny. Ogólny stan budynku był dobry.
3. Co Państwo zastaliście w nowym miejscu?:
Mama mówiła, że działały piece.
4. Czy na miejscu przesiedlenia odczuwali Państwo represje?:
Po powrocie z więzienia w latach 50 represji nie odczuwałam.
5. Kiedy i gdzie zaczęliście Państwo uczęszczać do cerkwi?:
W Chrzanowie, wkrótce po wyjściu z więzienia. Potem w Górowie Iławeckim.
6. Jakie są losy Państwa dzieci i rodzeństwa?:
Ślub w Chrzanowie w 1953 roku z Teodorem, który pochodził z wioski Tymce k. Baszni na Lubaczowszczyźnie. 3 dzieci: Roman, Daria, Sławomir.
7. Czy Pana/Pani dzieci znają język ukraiński?:
Tak.
7.1. Jeżeli TAK - to gdzie się nauczyły?:
W domu, a także w szkole podstawowej i w liceum w Górowie Iławeckim.
7.2. Jeżeli NIE - to dlaczego?:
----------
8. Czy Pana/Pani wnuki znają język ukraiński?:
Tak.
8.1. Jeżeli TAK - to gdzie się nauczyły?:
6 wnuków, znają język, uczyły się w domu i szkole w Górowie Iławeckim, a także w punktach nauczania języka ukraińskiego organizowanych przez Związek Ukraińców w Polsce. 2 prawnuczki.
8.2. Jeżeli NIE - to dlaczego?:
----------
9. Czy posiadacie Państwo zdjęcia nowego miejsca?:
1.2. Czy we wsi były kryjówki UPA (opis rozszerzony):?
----------
2. Jaki jest Pani/Pana stosunek do UPA?:
Pozytywny.
3.1 Miałem kontakt z UPA:
tak
3.2 Byłem członkiem UPA:
Nie.
3.3 Pomagałem/wspierałem UPA (dobrowolnie):
Nie byłam członkiem, bo nie przyjmowali niepełnoletnich. Ale roznosiłam meldunki (sztafetki).
3.4 Ktoś z mojej rodziny był członkiem UPA:
Wujek Iwan Nesteruk (skazany w Krakowie na Montelupich na karę śmierci, wyrok został wykonany).
4. Czy był Pan/Pani w posiadaniu broni przed przesiedleniem?:
Nie
5. Czy był Pan/Pani więziony?:
Tak. W pierwszym dniu wysiedlenia, w punkcie zbiorczym w Horyńcu zostałam zatrzymana przez UB, a następnie skazana przez sąd w Krakowie na 10 lat więzienia. Dzięki amnestii siedziałam 5 lat i 9 miesięcy. Więcej o tym w wideowywiadzie.
1. Zwyczaje z rodzinnych stron i życie kulturalne:
Codziennie dzieci spotykały się w przedszkolu, które mieściło się w bibliotece. Była również czytelnia „Proswity”, którą zbudowano z drewna z rozebranej, starej cerkwi. Głową czytelni był mój tato, zaś ciocia prowadziła chór. Zajmowała ona ważne miejsce w życiu kulturalnym. Co niedzieli spotykano się tu po mszy w cerkwi, aby uczestniczyć w różnych występach, posłuchać wiadomości z radia itd.
Pani Michalik o przeznaczeniu drewnianej skrzyni: "służyła do składnia wiana jak dziewczyna wychodziła za mąż. Znajdowała się tam odzież, ręczniki wyszywane, zwoje lnianego płótna, 2 kożuchy- długi i krótki, obuwie i specjalny płaszcz uszyty z płótna robionego z owczej wełny. Taki płaszcz dla kobiet nazywał się czemerka, a dla mężczyzn bunda. Na tą skrzynie, kładziono na wierzch związaną w prześcieradło pościel i na tym siadał starszy drużbant, była ona wieziona specjalnym wozem, które ciągnęły 2 konie. Konie te i cały wóz, ozdobiony był papierowymi, kolorowymi wstążkami".
2. Czy odwiedzali Państwo rodzinne strony?:
Tak, na początku lat 60. Mieszkała tam wtedy rodzina polska.
3. Dlaczego nie wyjechali na Ukrainę?:
Ciotka Kostryszyn Katarzyna, która mieszkała pod Tarnopolem napisała do nas list (jeszcze przed 1946 rokiem) z informacją, że panuje tam straszna bieda i prześladowania.
4. Кількість людей в родині на момент переселення:
Мати Текля (батько Петро помер в 1943 році, похований в Раві Руській), сестри: Михайлина та Ганя.
5. Скільки осіб лишилося:
0
6. Скільки осіб переселено:
4
7. Скільки осіб пропало безвісти:
0
8. Скільки осіб іншої національності жило в селі:
5 польських і мабуть 5 жидівських родин.
9. Стан відносин з ними:
Нормальний, всі в селі говорили українською мовою.
10. Опишіть залишений Вами маєток:
Дерев’яна хата крита бляхою (наш дім зберігся, нині мешкає в ньому поляк з Волі ), стодола, мурована обора крита черепицею, шопа (сарай) на віз, шопа (сарай) на дерево при хаті, курник, 6 га землі, 2 корови, 2 свині, багато курей.
Частину хати, в котрій вже мешкала родина переселена з Лемківщини. Стан будівлі в загальному був добрий.
3. Яку картину Ви побачили на новому місці?
Мати казали, що п’єци працювали.
4. Чи зазнавали ви утисків на новому місці?
Після виходу з тюрми, тобто в 1950-их рр., репресій я не відчувала.
5. Де і коли ви почали відвідувати церкву?
В Хшанові, незабаром після виходу з в’язниці. Згодом в Гурові Ілавецькому.
6. Як склалася доля Ваших дітей та рідних?
Вінчання в Хшанові в 1953 році з Теодором, який походив з села Тимці б. Башні, що на Любачівщині. Троє дітей: Роман, Дарія та Славомир.
7. Ваші діти знають українську мову?
Так.
7.1. Так - Де вивчили?
В хаті, а також в початковій школі та в ліцею в Гурові Ілавецькому.
7.2. Ні - Чому?
----------
8. Ваші онуки знають українську мову?
Так.
8.1. Так - Де вивчили?
Шестеро внуків, знають українську мову, навчилися в хаті, а також в пунктах навчання української мови організованих при ОУП (Об’єднання Українців в Польщі). Двох правнуків.
Так, я розносила „штафетки” (записки), я не була членом, оскільки неповнолітніх не брали.
3.4 Хтось з моєї родини був у складі УПА:
Так, вуйко (дядько) Іван Нестерук (засуджений в Кракові на Монтелюпіх до смертної кари - вирок виконано).
4. Чи мали Ви зброю у період перед переселенням?
Ні.
5. Чи перебували Ви під арештом?
Так. В перший день переселенської операції, в Горинцю, де був збірний пункт, мене затримало УБ. Згодом суд в Кракові засудив мене до 10 років тюрми. Завдяки амністії я відсиділа 5 років і 9 місяців. Більше деталей у відеозаписі.
Діти щоденно зустрічалися у садочку, який знаходився в бібліотеці. Була також й читальня „Просвіти”, яку побудовано з дерева розібраної старої церкви. Головою читальні був мій батько, а тітка вела хор. Читальня займала важливе місце в культурному житті. Кожної неділі ми зустрічалися після Служби Божої, щоб брати участь в різних виступах та й послухати новин з радіа.
Пані Михалик про значення дерев’яної скрині: „служила до складання приданого, коли дівчина виходила замуж. Там був одяг, вишивані рушники, сувої льняного полотна, 2 кожухи: довгий та короткий, взуття, а також спеціальний плащ пошитий з полотна овечої вовни. Такий жіночий плащ називався „чемерка”, а чоловічий „бунда”. На верх такої скрині клали загорнену в простирадло постіль і на неї сідав старий дружба, їх везли спеціальним возом, який тягнули два коні. Коні та віз були прикрашені паперовими, кольоровими стрічками.
2. Чи відвідували Ви свою батьківщину?
Так. На початку 60. років. Тоді мешкала там польська родина.
3. Чому ви не виїхали в Україну?
Тітка Костришин Катерина, яка мешкала біля Тарнополя, написала до нас листа (ще перед 1946 роком) з інформацією, що там є страшна біда та переслідування.